Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *22*
Ja na badania wybieram się jutro rano, ale teraz ginka kazała mi tylko mocz zrobić, więc sobie rano zjem śniadanko przed wyjściem.
Do porodu mam wielki tshirt po moim wielkim bracie...
rozwiń
Ja na badania wybieram się jutro rano, ale teraz ginka kazała mi tylko mocz zrobić, więc sobie rano zjem śniadanko przed wyjściem.
Do porodu mam wielki tshirt po moim wielkim bracie (zachował mi się z poprzedniego porodu).
No i musimy się rozejrzeć za nową pralką bo padł mi programator - wczoraj pranie trwało 5 godzin i się nie chciało skończyć. No cóż nie ma to jak niespodziewane wydatki (najpierw nowy akumulator do samochodu, teraz pralka).
zobacz wątek