Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *4*
Witajcie w ten ponury dzień..
Ja z mojego lekarza ginekologa jestem zadowolona. Chodzę do niego i na "książeczkę" i prywatnie jak mam potrzebę. Nie jest jakiś mega rozmowny..podobno niezbyt...
rozwiń
Witajcie w ten ponury dzień..
Ja z mojego lekarza ginekologa jestem zadowolona. Chodzę do niego i na "książeczkę" i prywatnie jak mam potrzebę. Nie jest jakiś mega rozmowny..podobno niezbyt radzi sobie w sytuacjach kiedy z ciążą coś nie tak..ale mi poprowadził wzorowo pierwszą ciążę więc i teraz do niego chodzę. W razie "W" mam jeszcze jedną Panią doktor w okolicy.
Moje dziecko znowu chore... tym razem oskrzela. Na szczęście antybiotyku przyjmować nie będzie :) inhalacje powinny nas uratować po raz kolejny.
Ja jeszcze się nie zebrałam i nikt nie wie o mojej ciąży :) czekam na kolejną wizytę u lekarza i wtedy już na pewno wyjawię naszą słodką tajemnicę :)
zobacz wątek