Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *4*
my dzisiaj po 1,5 godzinnym spacerze,ależ się dotleniłam:) ja też mam "jazdę" na pomodory, mogłabym je jeśc codziennie na śniedanie i kolację, jeśłi chodzi o inne zachcianki to w sumie chyba nie...
rozwiń
my dzisiaj po 1,5 godzinnym spacerze,ależ się dotleniłam:) ja też mam "jazdę" na pomodory, mogłabym je jeśc codziennie na śniedanie i kolację, jeśłi chodzi o inne zachcianki to w sumie chyba nie mam - kapustę kiszoną jem, ale to chyba nie zachcianka bo przed ciążą też ją uwielbiałam, słodycze jem, ale to też żadna nowośc u mnie:)
zobacz wątek