Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *5*
Jestem świeżo po USG. I jestem najszczęśliwszą, bo dowiedziałam sie, że maleństwo rośnie zdrowo i jest... synkiem :) JUUUUPIII!!!!
Izulucha, chiwle zgrozy przezyłaś, ale...
rozwiń
Jestem świeżo po USG. I jestem najszczęśliwszą, bo dowiedziałam sie, że maleństwo rośnie zdrowo i jest... synkiem :) JUUUUPIII!!!!
Izulucha, chiwle zgrozy przezyłaś, ale najwazniejsz, że wsio OK z dzidzią. TY sie wyliżesz. To prawda - pasy to podstawa, ja nawet dokupiłam sobie do pasów taki Be Safe: http://allegro.pl/be-safe-adapter-pasow-dla-kobiet-w-ciazy-i1518525403.html (uzywane sa w atrakcyjnej cenie). Mój mąż juz wiele razy udzielał pomocy kobietom w ciąży (jest lekarzem). Pasy ratują dwa życia!
zobacz wątek