Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *6*
Ja chyba swojego ślubnego wcale tam nie chce, bo mało, że moge mu niechcący naubliżać to w dodatku jestem pewna,że będzie panikował gorzej niż ja:D.Nawet jak palec skaleczy to mu,,słabo,, jak krew...
rozwiń
Ja chyba swojego ślubnego wcale tam nie chce, bo mało, że moge mu niechcący naubliżać to w dodatku jestem pewna,że będzie panikował gorzej niż ja:D.Nawet jak palec skaleczy to mu,,słabo,, jak krew widzi :D:D.Obawiam sie,że wiecej z nim by było problemów niż ze mna:D.Lepiej niech czeka pod drzwiami hehehe.
zobacz wątek