Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *6*
hej
Zastanawiam się czy przypadkiem nie zrobić psikusa i na zwolnienie już nie iść. Miałam naprawdę dobre chęci, chciałam pracować min do 7 miesiąca tj do końca czerwca tym bardziej że czuję...
rozwiń
hej
Zastanawiam się czy przypadkiem nie zrobić psikusa i na zwolnienie już nie iść. Miałam naprawdę dobre chęci, chciałam pracować min do 7 miesiąca tj do końca czerwca tym bardziej że czuję się już ok. Mam bardzo stresującą pracę i niestety moi koledzy wcale nie szczędzą mi nerwów. Kierownictwo mówi "oszczędzaj się" a tyle pracy na łeb zwalają że bez siedzenia po godzinach w życiu się nie wyrobie. Raz już było tak, że musiałam iść na zwolnienie na 2 tyg bo miałam takie bóle brzucha jak się okazało na tle nerwowym i z przepracowania. Teraz twardo godzina 15 -wychodzę, ale te nerwy. Tak sobie czytam Wasze posty, że rodzina się zastanawia co wam mówić a co nie żebyście się nie stresowały, a ja mam codzienne taki stres w pracy, że poważnie zaczynam się martwić. Przecież dziecko jest najważniejsze. Tylko co ja będę robiła w domu przez 4 miesiące?
zobacz wątek