Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *6*
HEJKA :)
Nie wiem jak u Was, ale u mnie na osiedlu dzis było bardzo zimno, tzn. wiał zimny wiatr, mam nadzieję, że prognoza na majówke jest bardziej optymistyczna niz dzisiejszy...
rozwiń
HEJKA :)
Nie wiem jak u Was, ale u mnie na osiedlu dzis było bardzo zimno, tzn. wiał zimny wiatr, mam nadzieję, że prognoza na majówke jest bardziej optymistyczna niz dzisiejszy dzień...:) A na majówke brykamy do Ustki :)
Mój mały "kopacz" tak mocno kopie, że już z zewnatrz widac kopniaczki :) Niby przeżywam to drugi raz, ale za każdym razem jest to dla mnie niesamowite, dosłownie CUD! :)
Co do tego przepuszczania w kolejkach to ja od nikogo tego nie wymagam, aby mnie przepuszczał, ale z kolei jak widze kobiete w ciąży, to zawsze wychodzę z inicjatywą, aby przeszła jako pierwsza. Niestety w odwrotna strone to juz nie działa :( Ja moge stac w kolejkach, dopóki dopóty dobrze sie czuję. Najgorzej wspominam czas kiedy dojeżdżałam na Politechnike codziennie rano i po południu w masaktycznie nagrzanym autobusie i nikt, dosłownie nikt nie ustepował miejsca. Byłam wtedy w 8. miesiącu. Dla mnie to juz jest przegięcie, bo ja nie potrafiłabym spokojnie siedziec widząć, że kobieta w ciąży obładowana książkami stoi obok mnie i próbuje uzyskać równowagę w podskakujacym autobusie...
zobacz wątek