Re: Mamusie wrzesień-październik 2011
Duzo tego ;p ufff,ale krwi Ci upuszcza... ;p pomyslec, ze i mnie to niedlugo czeka ;p;p;p
Ja bede miala co robic bo prawdop. za jakies 2 miesiace zmieniamy mieszkanie wiec sobie gniazko...
rozwiń
Duzo tego ;p ufff,ale krwi Ci upuszcza... ;p pomyslec, ze i mnie to niedlugo czeka ;p;p;p
Ja bede miala co robic bo prawdop. za jakies 2 miesiace zmieniamy mieszkanie wiec sobie gniazko pourzadzam ;) Poza tym, jak brzuszek zacznie rosnac i przyjdzie lato to moze byc ciezko wysiedziec.
Kwestia pracy w duzej mierze, ja nawetgdybym miala sie zanudzic to nie chce sobie pozwolic na 9 miesiecznego stresa zwiazanego z tym czy cos zlapie od dzieci czy nie, za duzo nerwow. biorac pod uwage ryzyko cytomegalii czy toksoplazmozy od dzieciakow to wolalabym sobie darowac i szukac zajecia w domu jednak, pomijajac wszelkie infekcje, ktore lapie, na bierzaco,ze tak powiem. No i dzieci wariuja,a ze to pierwsza Dzidzia i wyczekana to jednak 100% ostroznosci :)))
zobacz wątek