Re: Mamusię wrzesień - październik 2016 (2)
No jeżeli o moją pracę chodzi to wróciłam dopiero w marcu- po macierzyńskim. Wiedziałam już wtedy o ciąży, ale będąc na rozmowie u dyrektora w połowie lutego- nie chciałam jeszcze mówić o ciąży....
rozwiń
No jeżeli o moją pracę chodzi to wróciłam dopiero w marcu- po macierzyńskim. Wiedziałam już wtedy o ciąży, ale będąc na rozmowie u dyrektora w połowie lutego- nie chciałam jeszcze mówić o ciąży. Więc to też trochę inaczej, bo praca nie zdążyła mi się jeszcze znudzić.
Poza tym, jak tylko powiedziałam o ciąży, to w pracy mam luzy, oszczędzają mnie i nie przemęczam się tutaj, jedyne co to mniej snu, bo rano trzeba wstać ;)
zobacz wątek