Re: Mamusię wrzesień - październik 2016 (2)
Witam w czwartek!
Odkąd wróciłam do pracy i muszę wstawać max o 5:30 to wieczorem jestem dętka i zasypiam o 20 :/ W domu nic nie zrobione, w pracy ziewam. Masakra. Myślę, że popracuję...
rozwiń
Witam w czwartek!
Odkąd wróciłam do pracy i muszę wstawać max o 5:30 to wieczorem jestem dętka i zasypiam o 20 :/ W domu nic nie zrobione, w pracy ziewam. Masakra. Myślę, że popracuję do czerwca, ew. I połowy lipca i wtedy już na zwolnienie.
Princessa - chodzę do Matkowskiego.
Wiecie, że ja nie pamiętam jakie ciuszki się u nas sprawdzały na samym początku? :) Zuza urodziła się na początku sierpnia (było gorrrrąco) więc czasem leżała w domu w kaftaniku i pampersie, nóżki okryte tetrą. Ale jak ubierałam ją na spacery to nie pamiętam :)
*Ruda* Ty się tą wagą nie przejmuj. Ważne, że dzidzia zdrowa. Gubić będziemy wiosną 2017 :)
zobacz wątek