Re: Mamusię wrzesień - październik 2016 (3)
Czytałyście artykuł na głównej Trójmiasta, o przepełnieniu porodówek?
Mnie przeraził. A konkretnie wizja oddzielenia od dziecka po porodzie (ze względu na brak miejsc, matki upychają po...
rozwiń
Czytałyście artykuł na głównej Trójmiasta, o przepełnieniu porodówek?
Mnie przeraził. A konkretnie wizja oddzielenia od dziecka po porodzie (ze względu na brak miejsc, matki upychają po innych oddziałach a noworodki zostają na oddziale noworodkowym).
To jest niedopuszczalne, jak w średniowieczu: brak realnej możliwości skorzystania ze znieczulenia, oddzielenie od dziecka... no masakra.
Pozostaje tylko liczyć na farta, że akurat jak będziemy rodzić to w danym szpitalu będzie luźniej.. ale jeśli nie? Ja już się zdecydowałam na Redłowo, podobno po remoncie niesamowicie oblegane... Jeśli tam nie będzie miejsca to Wejherowo...ale jeśli będzie za późno, to i Redłowie będą musieli przyjąć, natomiast myśl o tym , że mogliby mnie oddzielić od syna napawa mnie przerażeniem... Macie jakieś świeże informacje od znajomych, jak jest teraz? Czy faktycznie tak robią z tym oddzielaniem? Czy dostawiają łóżka? Czy często odsyłają?
zobacz wątek