Re: Mamusię wrzesień - październik 2016 (3)
Ja wolę nie czytać, nie słuchać i się nie stresować na zapas. Będzie co ma być, a na pewne rzeczy i tak wpływu nie mamy.
Ja też chciałabym by było już po, ale w sensie po porodzie, bym...
rozwiń
Ja wolę nie czytać, nie słuchać i się nie stresować na zapas. Będzie co ma być, a na pewne rzeczy i tak wpływu nie mamy.
Ja też chciałabym by było już po, ale w sensie po porodzie, bym wiedziała, że z dziećmi ok, żebym doszła do siebie i było ze mną dobrze.. chodzić sobie na spacerki i opiekować się maluszkami.
Foteliki też mam maxi cosi ;)
zobacz wątek