Re: Mamusię wrzesień - październik 2016 (3)
Ja pewnie zapakuje większość rzeczy do bagażnika... nie wiem czy będę w szpitalu 3 dni czy więcej, bo nigdy nie wiadomo czy będą komplikacje a jak mam prosić mojego by wybrał ciuszki, przywiózł...
rozwiń
Ja pewnie zapakuje większość rzeczy do bagażnika... nie wiem czy będę w szpitalu 3 dni czy więcej, bo nigdy nie wiadomo czy będą komplikacje a jak mam prosić mojego by wybrał ciuszki, przywiózł coś, co tylko ja wiem, gdzie leży to już mnie trzęsie - wolę przygotować wszystko sama i ułożyć w siatkach podpisanych, zostawić w bagażniku :)
Co do siary, jeszcze nie mam, ja w ogóle tak sobie myślę, że moje dzieci pewnie będą wcześniakami, takie przeczucie ale z drugiej strony nic się nie zapowiada, więc nie wiem skąd takie przeczucia ;) Tylko ta skracająca się szyjka, ale przecież spokojnie można leżeć z taką szyjką nawet do końca.
zobacz wątek