Re: Mamusię wrzesień - październik 2016 (3)
Cześć Dziewczyny,
ja dalej leżę, za tydzień wizyta, ciekawe czego się dowiem, w najgorszym wypadku do szpitala z tą skracającą się szyjką...
Nie wiem czy pisałam, ale moja lekarka...
rozwiń
Cześć Dziewczyny,
ja dalej leżę, za tydzień wizyta, ciekawe czego się dowiem, w najgorszym wypadku do szpitala z tą skracającą się szyjką...
Nie wiem czy pisałam, ale moja lekarka powiedziała, że dowiadywała się w recepcji i nie przysługuje mi III USG... nie wiem czemu, NFZ mi odpisał na maila, że jest określony pakiet dla wszystkich ciężarnych - wrzucił mi formułkę z rozporządzenia i jestem w czarnej d*pie, 31tc a ja nie mam szczegółowego usg bo ktoś coś powiedział. Czuję, że kręcą bo nawet mi nie dali papierka na to. Tak wkurzać ciężarną... ;/
Wyprawkę też już mam, taką podstawową czyli wszystko to, czego nie znalazłby mój partner gdyby miał sam szukać ;) Trzeba dorzucić tylko klapki, kosmetyki i szczoteczkę do zębów - cała reszta wg Położnej ze szkoły rodzenia.
Powiem Wam szczerze, że przed ciążą i na początku PANICZNIE bałam się porodu. Każdego - czy to sn czy cc. Czytałam zatrważające historie kobiet z porodówek i jeszcze bardziej się nakręcałam.
Wystarczyło kilka spotkań z Położną ze szkoły rodzenia i absolutnie już tego strachu nie czuję. Wiedza dużo daje, uspakaja... Wiem, że jestem żywą reklamą Szkoły rodzenia, ale pierworódkom bardzo gorąco polecam. Lepiej dowiedzieć się co nas czeka niż wyobrażać sobie jakie to złe i straszne (np zmieniłam zdanie dot. nacięcia krocza lub oksytocyny).
Kupujecie laktator elektryczny? Znalazłyście może jakiś dobry ale nie drogi?
zobacz wątek