Re: Mamusie wrześniowe i październikowe 2014 (6)
Hej. My też początkowo chcieliśmy takie łóżeczko-tapczanik, ale stwierdziliśmy, że jak po dwóch latach pojawi się druga dzidzia, to dla niej i tak będzie potrzebne łóżeczko :) I w końcu kupiliśmy...
rozwiń
Hej. My też początkowo chcieliśmy takie łóżeczko-tapczanik, ale stwierdziliśmy, że jak po dwóch latach pojawi się druga dzidzia, to dla niej i tak będzie potrzebne łóżeczko :) I w końcu kupiliśmy zwykłe 120x60 z serii radek z Klupś i ja zdecydowanie polecam. Mamy też szufladę, ale nie taką jeżdżącą po podłodze, ale na szynach i na to moim zdaniem warto zwrócić uwagę, jeśli ktoś będzie miał łóżeczko np. na panelach :) Natomiast cieszę się, że w końcu nie zdecydowałam się na łóżeczko Klupś z serii Żyrafa itp.- one są z płyty i spotkałam się z negatywnymi opiniami o nich. No a starszak dostanie teraz już swój "dorosły" tapczanik.
Przewijak też polecam z komodą, jeśli macie na to miejsce.
Manka zdrówka dla córci!
Ja kombinezon zaczęłam zakładać koniec października i też na początku taki cieńszy.
A bodziaki zapinane 'na kopertę' uratowały mi na początku życie, a bynajmniej zaoszczędziły sporo nerwów :) Przy takim maluszku to naprawdę duże ułatwienie :)
zobacz wątek