Re: Mamusie wrześniowo-październikowe  2015  część 2
                    
                        Niulka, to pewnie jelita :-) na malucha chyba trochę za wcześnie, a to Twoja pierwsza ciąża? 
Ja czuję czasem takie właśnie motylki albo pływającą rybkę :-) ale to jak leżę, chociaż wczoran...
                        rozwiń                    
                    
                        Niulka, to pewnie jelita :-) na malucha chyba trochę za wcześnie, a to Twoja pierwsza ciąża? 
Ja czuję czasem takie właśnie motylki albo pływającą rybkę :-) ale to jak leżę, chociaż wczoran wydaje mi się, że poczułam coś więcej na siedząco. 
A dzisiaj mam tak słaby dzień, że masakra. Męża mam ochotę wystawić za drzwi, tak mnie wnerwia. Do tego rodzina, jak im mówimy, że prawdopodobnie chłopak będzie, to wszyscy mówią, że jeszcze wszystko może się zminic. Jakoś w pierwszej ciąży nikt na zmiany nie czekał. A najlepsza byla męża babcia- "chłopak? Ojej, to szkoda" Normalnie myslalam, że nie wyrobie. w nosie ich mam, nikomu już nic nie mówię. Imie, jak już wybierzemy, poznają dopiero, jak się mały urodzi.
                    
                    zobacz wątek