Odpowiadasz na:

Re: Mamusie wrześniowo-październikowe 2015 część 3

Dziewczyny, a ja wczoraj byłam na USG, piękny widok, jestem w końcówce dziewiątego tygodnia, ale lekarz postanowił zrobić mi USG przez brzuch, szczególnie, że niestety dnia poprzedniego miałam... rozwiń

Dziewczyny, a ja wczoraj byłam na USG, piękny widok, jestem w końcówce dziewiątego tygodnia, ale lekarz postanowił zrobić mi USG przez brzuch, szczególnie, że niestety dnia poprzedniego miałam lekkie plamienie, także do końca pierwszego trymestru muszę być na lekach podtrzymujących.
Wyszło wszystko w porządku, tak się cieszę, widziałam bijące serduszko i ruchy maleństwa, co mnie naprawdę zaskoczyło, że w tam wczesnym stadium maluch już w taki sposób potrafi się ruszać :)

Także nasz zajączek ma już 3,5 cm
Za 2 tygodnie szykuję się na USG genetyczne, na które zabieram narzeczonego.
Płci już nie mogę się doczekać, fakt - wyprzedaże kuszą, ale nie wiadomo w jakich kolorach kupować, niektóre z Was już niedługo się dowiedzą, ja przy dobrych wiatrach może dowiem się za 5-6 tygodni, jak maluszek dobrze się ułoży ;)

Dziewczyny, czy któraś robiła testy z krwi pappa? Nie wiem czy jest sens tego całego stresu, zanim otrzymam wyniki, a potem jak nie daj Boże wyjdzie coś nie tak... a zdarzają się przecież pomyłki. Moja znajoma miała urodzić chore dziecko, miało być warzywem, dziewczyna przez całą ciążę się denerwowała, była smutna, załamana - a dziecko urodziło się zdrowe.
Co o tym myślicie?

zobacz wątek
10 lat temu
~.Donka

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry