Re: Mamusie wrześniowo-październikowe 2015 część 4
Hej
Ja w pierwszej ciazy poszłam na zajecia do szkoły rodzenia..i zniecheciłam sie. Jakos mi to nie podpasowało.. A z dzieckiem - to chyba intuicyjnie pozniej sie wszystko robi..
Tym...
rozwiń
Hej
Ja w pierwszej ciazy poszłam na zajecia do szkoły rodzenia..i zniecheciłam sie. Jakos mi to nie podpasowało.. A z dzieckiem - to chyba intuicyjnie pozniej sie wszystko robi..
Tym razem tez nie bede chodziła.. ja jestem takim typem zosi samosi :)
Dziewczyny, bylam u lekarza dzis, nagle.. Czułam, ze zaczyna sie jakas infekcja, nie chcialam zeby sie rokreciła. LEkarz po badaniu na krzesle stwierdził, ze szyjka jest krótka i miekka.. Mam odpuscic fitness i oszczedzac sie.. Nie chciał chyba mnie straszyc, ale teraz poczytałam sobie o tym.. i jestem przerazona. Po wrzesniowym poronieniu to moga byc chyba konsekwencje.. Boje sie strasznie, ze cos sie wydarzy, a przeciez na porod jest duuuzo za wczesnie. Ktoras z was miała cos podobnego? Nie wiem czy mam na to wpływ, czy moze sie poprawic? Ech.. ide lezec :/
zobacz wątek
