Odpowiadasz na:

Re: Mamusie wrześniowo-październikowe 2015 część 4

winogrona - ale mnie rozbawiłaś tą reakcją lekarza, haha :)

My powolutku dobiegamy do końca 16-tego tygodnia, krwawienia i plamienia ustały, także jest powód do radości, jak do końca... rozwiń

winogrona - ale mnie rozbawiłaś tą reakcją lekarza, haha :)

My powolutku dobiegamy do końca 16-tego tygodnia, krwawienia i plamienia ustały, także jest powód do radości, jak do końca tygodnia nic się nie wydarzy, mam pozwolenie na zmniejszenie dawki leku na podtrzymanie :)
A do lekarza muszę jeszcze poczekać prawie 2 tygodnie, będę w połowie 18-tego tygodnia, więc mam nadzieję, że lekarz zobaczy kto tam się kryje. Ja już czuję ruchy dziecka, dziwne, bo wydaje mi się, że to dość wcześnie, ale jestem pewne, że to dzidzia daje o sobie znać.
Brzuszek mam jeszcze dość mały, ale na tyle duży żeby nie mieścić się w żadne spodnie, byłam zmuszona do chodzenia w jednych spodniach na gumce i w sukienkach, dlatego zainwestowałam w ciążowe rurki - super sprawa.

Nad szkołą rodzenia jeszcze się nie zastanawiałam, jakoś czuję że mam na to trochę czasu. Cieszę się, że u Was wszystko dobrze dziewuszki :)

zobacz wątek
10 lat temu
~.Donka

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry