Re: Mamusie wrześniowo-październikowe 2015 część 4
U mnie to właśnie dobry laktator elektryczny będzie takim poważnym zakupem przed urodzeniem małej. Bo niestety nie będę mogła karmić dopóki nie schowają jelit do brzucha i nie podejmą pracy. A to...
rozwiń
U mnie to właśnie dobry laktator elektryczny będzie takim poważnym zakupem przed urodzeniem małej. Bo niestety nie będę mogła karmić dopóki nie schowają jelit do brzucha i nie podejmą pracy. A to może potrwać. Więc nie będę miała małego ssaka i będę musiała regularnie ściągać, żeby podtrzymać laktację. Nie ukrywam, że chciałabym jak jelita podejmą pracę karmić piersią, bo to lepiej działa na jelita niż od razu sztuczne. Ale jak to będzie nie wiem... Czy nie zatrzyma mi się laktacja skoro przez spory czas nie będę karmić, do tego stres, który nas czeka ehhh...
A resztę poważnych zakupów chyba zrobię po urodzeniu (tzn. wózek, fotelik itp.), zanim wyjdzie ze szpitala to zdążymy to kupić, bo teraz boję się kupować...
Sorry, że Was zanudzam, ale muszę się wygadać :(
zobacz wątek