Odpowiadasz na:

Re: Mamusie wrześniowo-październikowe 2015 część 4

Kaszel jest ciężko powiedzieć jaki, duszący ale coś tam się odrywa w końcu. Mam nadzieję, że to tylko przeziębienie - bo dziś do tego doszedł i katar :/ Idę dziś do rodzinnego, a żeby było... rozwiń

Kaszel jest ciężko powiedzieć jaki, duszący ale coś tam się odrywa w końcu. Mam nadzieję, że to tylko przeziębienie - bo dziś do tego doszedł i katar :/ Idę dziś do rodzinnego, a żeby było śmieszniej, to przy okazji skorzystałam z bycia ciężarówką i mam przyjść na początek kolejki ;)

zobacz wątek
10 lat temu
nalesnik86

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry