Hej dziewczyny :)
Kasiula super, że wszystko ok po wizycie :) ja mam w czwartek i już lekki stresik jest ;)
Jeśli chodzi o dolegliwości to mi mdłości też odpuszczają, są sporadycznie,...
rozwiń
Hej dziewczyny :)
Kasiula super, że wszystko ok po wizycie :) ja mam w czwartek i już lekki stresik jest ;)
Jeśli chodzi o dolegliwości to mi mdłości też odpuszczają, są sporadycznie, albo w ogóle, ale też zaczęły mnie męczyć wzdęcia :/ jak wciągnę to brzucha w ogóle nie mam :P ale jak się najem to już spory :D obecnie jestem 1 kg na +. Senność i brak mocy nadal bardzo dokuczają no i ta płaczliwość...naprawdę z byle powodu łzy mi lecą...a reklamy z dziećmi to już w ogóle jest hardcore :D
zobacz wątek