Odpowiadasz na:

Rozumiem Cię doskonale bo mam tak samo ;) a jeszcze nazywam się w necie i potem skręcamy sobie nie wiadomo co. Staram się sobie tłumaczyć że na pewne rzeczy i tak nie mamy wpływu... A zamartwianie... rozwiń

Rozumiem Cię doskonale bo mam tak samo ;) a jeszcze nazywam się w necie i potem skręcamy sobie nie wiadomo co. Staram się sobie tłumaczyć że na pewne rzeczy i tak nie mamy wpływu... A zamartwianie się niczego dobrego nie da a wręcz może zaszkodzić. Także starajmy się myśleć pozytywnie - mówię to ja osoba która zawsze wszystkim się martwi :D zresztą po to tu jesteśmy żeby się wspierać :) zresztą nigdy do końca nie wiadomo kiedy była owulacja i kiedy doszło do zapłodnienia a na tak wczesnym etapie kilka dni to ogrom czasu dla tak malutkiego płodu :)

zobacz wątek
8 lat temu
~Kasiulaaa

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry