Cześć :)
Dziękuję, już lepiej :) Do lekarza wkońcu nie poszłam, bo tak jak pisałaś i tak w sumie nic by mi takiego nie powiedział bo ani wymiotów ani biegunki jakiejś starsznej nie miałam....
rozwiń
Cześć :)
Dziękuję, już lepiej :) Do lekarza wkońcu nie poszłam, bo tak jak pisałaś i tak w sumie nic by mi takiego nie powiedział bo ani wymiotów ani biegunki jakiejś starsznej nie miałam. Naszczęście wszystko jako tako się unormowało :) Moja mama mówiła, że u niej w pracy dużo osób ostatnio coś podobnego przechodziło więc to pewnie jakaś w miarę lekka wirusówka była.
Ja ciagle wlaczę z bolącymi piersiami :( Choc piersi to jeszcze pół biedy ale brodawki....koszmar:( Cokolwiek nie ubieram i czymkolwiek bym ich nie dotknęła to ból jest z kosmiczny, nawet podczas snu budzę się z bólu. Znacie jakieś magiczne sposoby na złagodzenie tych dolegliwości? Długo to może trwać? Tylko błagam nie mówcie, że do końca ciąży bo się zapłaczę :(
Kejt a jak tam u Ciebie? Jak się czujesz? Jesteś już po USG prenatalnym?
Vita czekamy na informacje ;)
zobacz wątek