Odpowiadasz na:

Re: Mamy Marcowe i Kwietniowe 2011 - 18

A tam żadna magia wątku u mnie nie podziała...
Pojechałam na kontrolne KTG i miałam bardzo wysokie ciśnienie więc wzięli mnie na monitoring na porodówkę.. tam standardowe badania i podali... rozwiń

A tam żadna magia wątku u mnie nie podziała...
Pojechałam na kontrolne KTG i miałam bardzo wysokie ciśnienie więc wzięli mnie na monitoring na porodówkę.. tam standardowe badania i podali na wywołanie by sprawdzić czy zadziała.. była opcja że jeszcze wyląduje na patologi ale oxy szybko zaczęło działać, co naprawdę jest mega bolesne bo zamiast pojedynczych skurczy ja miałam cały czas, małemu spadało tętno więc po 2h już byłam na stole operacyjnym..
Jak po 14 zadzwoniłam do męża to nie mógł uwierzyć że mały już na świecie...
Wojtek jest słodki, jak na razie odpukać nie daje mi popalić.
Tak jak lekarz mówił był spory bo 4.350 i 60 cm ale przy cesarce to waga i tak bez różnicy:)

zobacz wątek
14 lat temu
tea18

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry