Re: Mamy Marcowe i Kwietniowe 2011 - 20*
Nie, jeszcze nie wracam do pracy:-) Ale już teraz myślę, jak rozwiązać sprawę z karmieniem..:-)
Hm...jadłam fasolkę i nic nie było. Nie wiem jak to ustalić, bo wszystko co jadłam to...
rozwiń
Nie, jeszcze nie wracam do pracy:-) Ale już teraz myślę, jak rozwiązać sprawę z karmieniem..:-)
Hm...jadłam fasolkę i nic nie było. Nie wiem jak to ustalić, bo wszystko co jadłam to już z parę razy i raz ma te kupy troszkę zielonkawe, a raz nie...
Nasz mały po moim mleku śpi tak od 21 do 2-3, a potem to już do łóżka go bierzemy, bo się budzi po godzinie w kołysce, a w łóżku śpi do 6 z nami.
zobacz wątek