Re: Mamy Marcowe i Kwietniowe 9*
Paskudko najważniejsze, że zostało wykryte i można jakoś leczyć. Lepsze to niż jakby miałoby się potajemnie kluć. NIe martw się będzie dobrze. Ja też się załamałam, kiedy okazało się, że mam...
rozwiń
Paskudko najważniejsze, że zostało wykryte i można jakoś leczyć. Lepsze to niż jakby miałoby się potajemnie kluć. NIe martw się będzie dobrze. Ja też się załamałam, kiedy okazało się, że mam niedoczynność tarczycy, bardzo krótką szyjkę i napinający się okropnie brzuch... ech ale nie można się zamartwiać, bo dzidzius wszystko odczuwa, trzeba wierzyć że wszystko będzie dobrze:)
zobacz wątek