Odpowiadasz na:

Re: Mamy lipcowo- sierpniowe 2014 cz. 20

Ciezarowka - gratulacje!

Roza - no mi się pić chciało okrutnie! Jesc chyab też, ale na to nie miałam czasu ;)
Spuchniete nogi... Taka opuchlizna, że nie widziałam kostek to z... rozwiń

Ciezarowka - gratulacje!

Roza - no mi się pić chciało okrutnie! Jesc chyab też, ale na to nie miałam czasu ;)
Spuchniete nogi... Taka opuchlizna, że nie widziałam kostek to z tydzień po porodzie się trzymała, z 2 tygodnie, aż moje stopy wyglądały jako tako, a do tej pory mam cały czas trochę spuchnięte, bo nie wchodzę w moje letnie buty i musiałam kupić kilka par większych - mam nadzieję, że mi wróci stopa do starego rozmiaru, bo po porodzie dostałam w prezencie od siostry boskie buty moich marzeń, których na początku nei mogłam zmeirzyć, ale teraz już leciutko mnie cisną, więc mam nadzieję, że za jakiś czas będę w nich śmigać ;)
Super, że dzisiaj wychodzicie!

A spanie na brzuchu (które uwielbiałam przed ciążą).... hmmm.... jak nie ciążowy brzuch to karmiące obolałe cycki to mi uniemożliwiając wciąż :(

zobacz wątek
11 lat temu
~Luna-

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry