Re: Mamy lipcowo- sierpniowe 2014 cz. 20
Chaton 4 kg? O jak Ci zazdroszczę :)
Kurcze nie wierzyłam w upały a tu taka masakra, że mnie wiem co ze sobą zrobić :( Na dworze już koło 30 stopni w cieniu a w domu prawie 26. A to...
rozwiń
Chaton 4 kg? O jak Ci zazdroszczę :)
Kurcze nie wierzyłam w upały a tu taka masakra, że mnie wiem co ze sobą zrobić :( Na dworze już koło 30 stopni w cieniu a w domu prawie 26. A to dopiero 9 !!! Szkoda mi młodego bo będzie musiał ze mną w domu do wieczora siedzieć bo gdzie ja w taką pogodę mam iść jak na żadnym kawałku ziemi cienia i chłodu nie znajdę...
Jakbym prawko miała to chyc nad jeziorko tak jak wczoraj bym pojechała. Tam drzewka, cień, woda... Boziu ale było cudnie... :)
Ja dzisiaj mam termin z pierwszego pomiaru USG. Tak po cichu liczyłam na ten dzień ale ciiiisza póki co ;) Ale co zrobisz, nic nie zrobisz ;)
Póki co, choćbym chciała się dzisiaj powysilać żeby coś ruszyło to nie dam rady. Zalegam plackiem i piję wodę. Ot co. :)
zobacz wątek