Re: Mamy lipcowo- sierpniowe 2014 cz. 24
hejka wieczorową porą ;)
ja od rana dziś okna myłam, odkurzanie, sprzątanie, obiad ugotowałam... Mąż do popołudnia był w pracy to akurat bo tak to by mi nie pozwolił to się wyładowałam...
rozwiń
hejka wieczorową porą ;)
ja od rana dziś okna myłam, odkurzanie, sprzątanie, obiad ugotowałam... Mąż do popołudnia był w pracy to akurat bo tak to by mi nie pozwolił to się wyładowałam chociaż ;d
U mnie nic się nie dzieje, Filip nie chce wyjść. Jak chodzę to mam kłucia na dole brzucha, coś mnie tam pobolewa ale wiem że to nic... Wieczór się zaczął to znów nogi mnie swędzą i zgagę mam ostatnio..
Ja to mam nadzieje że mi najpierw wody odejdą, to chociaż będę wiedziała że to na pewno to i trzeba jechać na IP ;p
Dziś mam dzień obżarstwa, risotto z kurczakiem, poźniej tort, ciasto, gołąbki, kanapki, znów tort, lody, lody, lodyyy... przesadziłam coś czuję :d
Jeszcze wypowiem się co do rozstępów to ja mam pełno na brzuchu, pojawiły się ok. 7 mc NAGLE! Niestety jestem zła na siebie bo mhyślałam że mnie ominą, i nie stosowalam żadnych kremów... ale podobno te kremy to i tak pic na wode, jak mają wyjść to i tak wyjdą...
Tak sobie myślę, że jak dobrze pójdzie, i Filip będzie chciał współpracować :P to już ostatni weekend w którym jesteśmy sami z Mężem... taki spokój, nic się nie dzieje... już zaraz wszystko się zmieni... :) ...
Muminka, ciekawa jestem jak wygląda Twój brzuszek pod koniec ciąży :) hehe
zobacz wątek