Re: Mamy lipcowo- sierpniowe 2014 cz. 24
Mnie też tylko puchną ręce i nogi, twarz nigdy. Jak masz obawy czy cokolwiek to zapytaj się lekarza, będziesz spokojna. ;)
Co do przyspieszenia porodu to ja niestety nie działam z...
rozwiń
Mnie też tylko puchną ręce i nogi, twarz nigdy. Jak masz obawy czy cokolwiek to zapytaj się lekarza, będziesz spokojna. ;)
Co do przyspieszenia porodu to ja niestety nie działam z Mężem żeby się coś zadziało, bo on jakoś ma blokadę psychiczną przed zbliżeniem ze względu na ciąże. Cóż poradzić, ewenement. :P
Ja rano byłam u dermatologa, od razu do domu i dziś nigdzie nie wychodzę, jest mi tak gorąco, słabo że bym na dworzu umarła. Obiadu nawet nie gotuje bo przy tych garach tak gorąco.
Jejku dziewczyny, jak Wam zazdroszczę że możecie przytulić już swoje dzieciątko do siebie...
zobacz wątek