Odpowiadasz na:

Re: Mamy lipcowo- sierpniowe 2014 cz. 25

Kurde no... U nas burza. A ja umowilam się jutro ze szwagierką nad jezioro. Oby tylko było ciepło.
Co do karmienia... W niedzielę babka karmiła piersią dziecko stojąc z mężem przy kasie w... rozwiń

Kurde no... U nas burza. A ja umowilam się jutro ze szwagierką nad jezioro. Oby tylko było ciepło.
Co do karmienia... W niedzielę babka karmiła piersią dziecko stojąc z mężem przy kasie w Ikei. Nie żebym była przeciwko karmieniu w miejscach publicznych, ale to już było lekkie przegięcie jak dla mnie, osobiście w życiu bym się nie odważyła!

zobacz wątek
11 lat temu
Monika.K

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry