Re: Mamy lipcowo- sierpniowe 2014 cz. 25
Lisia gratuluję :), ale nas przegoniłaś
A swoją drogą, jak to jest, że jedne dzieci tak się pchają na świat żeby spotkać się ze swoimi rodzicami, a inne trzeba siłą wyciągać (czyt....
rozwiń
Lisia gratuluję :), ale nas przegoniłaś
A swoją drogą, jak to jest, że jedne dzieci tak się pchają na świat żeby spotkać się ze swoimi rodzicami, a inne trzeba siłą wyciągać (czyt. indukować poród :)) żeby łaskawie chciały się pojawić na świecie :)
u mnie nadal bez zmian
zobacz wątek