Re: Mamy lipcowo- sierpniowe 2014 cz. 25
Gratulacje dla kolejnych rozpakowanych mam!
Muminka ja taki brzuch miałam chyba w 6. miesiącu ;-)
I współczuję Wam tego oczekiwania po terminie...
Ja dziś miałam wizytę,...
rozwiń
Gratulacje dla kolejnych rozpakowanych mam!
Muminka ja taki brzuch miałam chyba w 6. miesiącu ;-)
I współczuję Wam tego oczekiwania po terminie...
Ja dziś miałam wizytę, szyjka skrócona, rozwarcie na 2 palce, także nie jest tak źle. Lekarz dał mi nadzieję, że do terminu temat się rozwiąże :-) I jakoś mnie to podniosło na duchu, nadzieja na koniec ciąży jest większa niż strach przed samym porodem.
Apropos płytek krwi moja gin powiedziała, że w przypadku spadku poniżej 100 nie dają znieczulenia. Mi spadły na ostatnim badaniu, ale tylko do 137.
Tak mnie ta wizyta podnosiła na duchu, mam nadzieję, że sprawdza się przewidywania mojej gin.
zobacz wątek