Re: Mamy lipcowo- sierpniowe 2014 cz. 25
Klaudia ja dzien przed porodem mialam tyle mocy jak nigdy. Sama zastanawialam sie co sie dzieje.
Rozyczynka odwazna jestes z raffaello. Ja bym nie ryzykowala:-)
Choc nie powiem...
rozwiń
Klaudia ja dzien przed porodem mialam tyle mocy jak nigdy. Sama zastanawialam sie co sie dzieje.
Rozyczynka odwazna jestes z raffaello. Ja bym nie ryzykowala:-)
Choc nie powiem zjadlabym pewnie ze 2 opakowania naraz:-)
a jak wasza waga? schodza same kilogramy?
oby Junior dzis spal tak ladnie jak wczoraj bo musze doprowadzic mieszkanie choc troche do uzytku:-)oj duzo pracy mnie dzis czeka....
zobacz wątek