Re: Mamy lipcowo- sierpniowe 2014 cz. 28
                    
                        Postęp jest taki,że "moje" skurcze są regularne , co 5 minut po 40sek ale to dalej te "moje" czyli nie chodzę jeszcze po ścianach, jest nieprzyjemnie - gorzej niż wczoraj no ale brakuje tego...
                        rozwiń                    
                    
                        Postęp jest taki,że "moje" skurcze są regularne , co 5 minut po 40sek ale to dalej te "moje" czyli nie chodzę jeszcze po ścianach, jest nieprzyjemnie - gorzej niż wczoraj no ale brakuje tego porządnego pieprznięcia .. Na KTG pięknie by się pisały ale niestety to tylko pikusie ..
                    
                    zobacz wątek