Re: Mamy lipcowo- sierpniowe 2014 cz. 30
Róża mi uciekło wesele przyjaciółki jak Młody miał 1.5 tygodnia i nie było opcji żeby jechać a następnego nie widać na horyzoncie a poszlabym się pobawić a tak czuję się jak kompletny nolife dobrze...
rozwiń
Róża mi uciekło wesele przyjaciółki jak Młody miał 1.5 tygodnia i nie było opcji żeby jechać a następnego nie widać na horyzoncie a poszlabym się pobawić a tak czuję się jak kompletny nolife dobrze ze jesteście Wy bo tak z nikim nie ma jak pogadać bo moi znajomi tu na miejscu nie mają jeszcze dzieci i każdy tylko praca i imprezy :p
Dzisiaj rekord wyrobilam się żeby wyjść z Juniorem przed 12 na spacer! :D a zdążyłam się ogarnąć i nawet jedno pranie wywiesic :)) teraz Tymek jeszcze spi więc popodcinalam kwiaty od Męża i czekam aż Tymek z rykiem się obudzi :D
zobacz wątek