Re: Mamy lipcowo- sierpniowe 2014 cz. 5 :)
Hej :)
Roksana w moim domu zawsze było małe zoo :) Więc poza 2 psami o wadze 35 i 40 kg ;) były koty, szczury, świnki morskie, później jaszczurka i wszyscy żyjemy jak jedna wielka...
rozwiń
Hej :)
Roksana w moim domu zawsze było małe zoo :) Więc poza 2 psami o wadze 35 i 40 kg ;) były koty, szczury, świnki morskie, później jaszczurka i wszyscy żyjemy jak jedna wielka rodzina :) Nigdy nie bałam się o dziecko bo obserwowałam zachowanie zwierząt w stosunku do Małego i na odwrót - u Nas wszystko zagrało w jak najlepszym porządku :)
Młodszy pies wręcz wymyślił sobie "ojcowanie" i tylko mnie dopuszczał do łóżeczka ;) Jak Mały zaczął pełzać to nie puszczał Go na krok i nie daj boże żeby ten drugi pies podszedł to chyba by rozszarpał - To było "Jego" dziecko ;)
Jedyne co to przed pojawieniem się Synka oddaliśmy samców na kastrację ;)
Zazdroszczę dużych mieszkań, domów itp .. To chyba mój największy kompleks, małe mieszkanko ale jakoś damy radę - Dzieciaki muszą się podzielić małym metrażem, do roczku Maleństwo pewnie i tak będzie z Nami w pokoju ale nieźle musimy się nagimnastykować ,żeby go przygotować dla Nowego Lokatora :)
zobacz wątek