Odpowiadasz na:

Re: Mamy lipcowo- sierpniowe 2014 cz. 5 :)

Alana - to super, że piszesz, że po lesie jeździ - ja się na to nie nastawiałam ;) bardziej się nastawiałam, że będzie to "miejski wózek" ale jak się nadaje na teren to tym lepiej i bardzo się... rozwiń

Alana - to super, że piszesz, że po lesie jeździ - ja się na to nie nastawiałam ;) bardziej się nastawiałam, że będzie to "miejski wózek" ale jak się nadaje na teren to tym lepiej i bardzo się cieszę.

Co do kolorów, to nasz ma przyjść dopiero na koniec kwietnia początek maja - no i wolę mieć dylemat, który kolor wybrać niż jakby się oba okazały brzydkie hihi :P

a Na jakim kolorze stelaża w końcu wzięliście?

Jolcia - współczuję.... i mój mąż to by życia nie miał przez dłuuuugo :P

Mój mąż też uważa, że mycie okien jest przereklamowane, ale jako, e ja nie mogę to przed bożym narodzeniem mi umył chociaż w dużym pokoju :P

Za to pranie firan..... przyjaciólka się zlitowała jak u mnie była i mi zdjęła i powiesiła wypraną :)

zobacz wątek
11 lat temu
Luna-

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry