Odpowiadasz na:

Re: Mamy lipcowo- sierpniowe 2014 cz. 5 :)

A ja wpadam tylko pomarudzic - właśnie dzwonili do mnie, że piątkowa wizyta u gina odwołana... Miesiąc temu było to samo :/ przecież to się idzie pochlastac, tak czekam cały miesiąc, a dzień czy... rozwiń

A ja wpadam tylko pomarudzic - właśnie dzwonili do mnie, że piątkowa wizyta u gina odwołana... Miesiąc temu było to samo :/ przecież to się idzie pochlastac, tak czekam cały miesiąc, a dzień czy dwa przed dzwonią, ze sory, ale odwołane. Mają jeszcze dzwonić, jakby na jutro się udało coś zakombinowac, ale znów rozważam opcję pójścia do kogoś innego, ale to w Gdyni pewnie, grr...

zobacz wątek
11 lat temu
bauaganiarka`

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry