Re: Mamy lipcowo- sierpniowe 2014 cz.6 :)
Rozyczynka mi się zęby strasznie posypały od pierwszego pozytywnego testu :(
Na przeglądzie byłam miesiąc przed zajściem w ciąże i wszytsko było ok a jak tylko się dowiedziałam o Fasolce,...
rozwiń
Rozyczynka mi się zęby strasznie posypały od pierwszego pozytywnego testu :(
Na przeglądzie byłam miesiąc przed zajściem w ciąże i wszytsko było ok a jak tylko się dowiedziałam o Fasolce, zaczęły się odzywac i dopiero teraz poznałam ból zęba !
Jestem w trakcie leczenia kanałowego ale już bez znieczulenia bo tak jak piszesz, to które dają w ciąży jest słabsze i bardziej boli mnie samo wkłucie (jeszcze milion razy wrażliwsza się zrobiłam na igły :/ )
2gi czeka na zatrucie i kanałówkę no i zostały jeszcze 2 które dają o sobie znać , coraz boleśniej .
W pierwszej ciąży nic się nie działo , dopiero po porodzie jakieś dziureczki powychodziły ale teraz to prawdziwy horror ...
Aleksandry to może się spotkamy na Klinicznej bo też biorę ten szpital pod uwagę :) Choć mam cichą nadzieję,że tym razem urodzę przed terminem ! Najlepiej 14.08 ;)
A glukozę wspominam kiepsko, w smaku całkiem niezła - jestem słodyczopożeraczem ;) zasłabłam a później z łazienki myślałam że nie wyjdę ... Nie da się ominąć tego badania???
zobacz wątek