Re: Mamy lipcowo- sierpniowe 2014 cz.6 :)
Rozyczynka - mam łożysko przodujące. Zwrócil mi preis na to uwagę na usg połówkowym - poźniej moja już ex lekarka potwierdziła na USG od dołu na wizycie. (ex bo po wizycie miesiac temu wróciłam z...
rozwiń
Rozyczynka - mam łożysko przodujące. Zwrócil mi preis na to uwagę na usg połówkowym - poźniej moja już ex lekarka potwierdziła na USG od dołu na wizycie. (ex bo po wizycie miesiac temu wróciłam z powrotem do mojego lekarza u którego zaczęłam prowadzić ciążę, a który później przestał przyjmowac w medicoverze, gdzie mam pakiet, teraz chodze do niego prywatnie :) )
Co ciekawe - tydzień temu robiłam USG w medicoverze (młody się słabo ruszał 2 dni więc się filmowałam, a miałam skierowanie akurat :P) - lekarzowi wykonującemu USG nie mówiłam, że mam łożysko przodujące, bo nie chciałam by mi grzebał od dołu, jak za tydzień miałam mieć wizytę u swojego lekarza - wpisał mi na opisie USG "łożysko bez cech przodowania" - a na wizycie u mojego mówi, że przodujące jak nic co widział już na USG przez brzuch i mówi, że jest masakrycznie usadowione (coś mówił o główce młodego względem łożyska) - tak czy inaczej uważam, że na usg połówkowe jednak warto iśc do dobrego sprawdzonego lekarza ze świetnym sprzętem - gdyby nie preis to nie wiem czy moja ex lekarka zwróciłaby na to uwagę i mogłoby być źle, skoro mam leżeć w zasadzie plackiem bo bym o tym nie wiedziała nawet.
Ponoć często łożysko przodujące diagnozuje się dopiero po tym jak wystąpi krwawienie - u nas na szczęście było to wcześniej. Lepiej zapobiegać jednak niż później ratować.
afro - współczuje glukozy konsystencji kiślu :)
Ja sobie otworzyłam balkon na całą szerokość i oddycham świeżym powietrzem z kurzem bo obok budowa :P
zobacz wątek
