Re: Mamy lipcowo- sierpniowe 2014 cz.6 :)
Ja czekam do 31 marca na potwierdzenie płci, na tę chwilę jest to dziewczynka. Ale czytając Wasze posty mam wrażenie, że wszystko może się zmienić ;)
Na pewno mój mąż ucieszyłby się, gdyby...
rozwiń
Ja czekam do 31 marca na potwierdzenie płci, na tę chwilę jest to dziewczynka. Ale czytając Wasze posty mam wrażenie, że wszystko może się zmienić ;)
Na pewno mój mąż ucieszyłby się, gdyby jeszcze wyrósł siusiak, ale w sumie płeć nie ma znaczenia :)
Już ktoś wcześniej pisał, że ciągle jej się odbija. Ja mam podobnie, nigdy tyle mi się nie odbijało jak w ciąży...
zobacz wątek