Re: Mamy lipcowo- sierpniowe 2014 cz.7 :)
Do mnie przemawiaja 2rzeczy jezeli chodzi o wybor szpitala: lepszy znany wrog niz nieznany rodzilam na klinicznej prawie 3lata temu no i maja znieczulenie:-) Slabo ze zamkneli sale poloznic dla...
rozwiń
Do mnie przemawiaja 2rzeczy jezeli chodzi o wybor szpitala: lepszy znany wrog niz nieznany rodzilam na klinicznej prawie 3lata temu no i maja znieczulenie:-) Slabo ze zamkneli sale poloznic dla odwiedzajacych nawet meza no ale to.nie hotel.i trzeba bedzie sobie samej poradzic.
Pogoda obrzydliwa ale my nadal chorzy i siedzimy w domu. W miedzy czasie rozpakowywanie i sortowanie kartonow z przeprowadzki. Ile my mamy rzeczy ale i ile juz wyrzucilam:-) jestem dzis belitosna i bez sentymentow! teraz padlam w sumie polozona sila przez meza bo brzuch zaczal mnie ciagnac. Pewnie przesadzilam jak zawsze:-(
zobacz wątek