Re: Mamy lipcowo-sierpniowe 2014 cz. 9
Dziewczyny, ja na spotkanie tez jak najbardziej sie pisze. Już sobie wyobraziłam tyle ciężarnych na plaży jak .....foczki.
Na razie jestem chora razem z córką siedzimy w domu, ale po majówce...
rozwiń
Dziewczyny, ja na spotkanie tez jak najbardziej sie pisze. Już sobie wyobraziłam tyle ciężarnych na plaży jak .....foczki.
Na razie jestem chora razem z córką siedzimy w domu, ale po majówce jak młoda będzie w przedszkolu to jak najbardziej.
A jeszcze chcialabym sie zwrócić do psiar: jak lubicie spacerować gdzieś w lesie z pupilami i innymi psami i właścicielkami to fajnie byłoby sie spotkać. Tym bardziej ze większość ma z was labradory. Ja mam młodego goldena, wiec byłaby w niebowzieta pobiegać z stadem;)
Ja na razie zakupiłam jedna rzecz dla dziecka: kosz Mojżesza. A taktów dalej nic nie mam. Czekam na meble do salonu i jak ogarnę temat z ukladaniem kupie komodę dla malucha i zacznę kompletowac wyprawkę. Mam nadzieje ze zdążę.
zobacz wątek