Odpowiadasz na:

Re: Mamy listopadowo-grudniowe 2014 cz.7

oleczkaa ja mam cabriofixa na sprzedaż - beatyb@wp.pl

laktatory to też temat rzeka - ja wolałam ręczny od elektrycznego (mimo, że ściągałam co 3h przez 3 tyg) udało mi się trafić za... rozwiń

oleczkaa ja mam cabriofixa na sprzedaż - beatyb@wp.pl

laktatory to też temat rzeka - ja wolałam ręczny od elektrycznego (mimo, że ściągałam co 3h przez 3 tyg) udało mi się trafić za pierwszym razem z zakupem... Może jakbym miała jakiś lepszy elektryczny (bratowa mi pożyczyła swój - snow bear) to było by inaczej :) ale mimo, że karmiłam prawie do roku, to prócz tych 3 tyg ściągałam sporadycznie :P
Ale znam takie mamy co i pół roku ściągały mleko i chwalą sobie elektryczne, ale wtedy chyba warto zainwestować w taki lepszy - na sam początek bym nie kupowała nic mega drogiego ;) jestem fanką karmienia piersią, ale nie zawsze się da - wtedy to w ogóle zbędny wydatek albo po prostu nie ma potrzeby ściągania regularnego, do rozbujania laktacji wystarczy ręczny - ewentualnie można swojej położnej zapytać - niektóre wypożyczają elektryczne medeli np

Dobrze, jest też mieć od kogo pożyczyć i sprawdzić czy Ci akurat ten odpowiada, ale niestety nie zawsze się da ja kupowałam w ciemno tt - pasował mi świetnie, bratowa kupiła lovi, bo jej ktoś polecał - przychodziła i pożyczała mój. Dużo chyba też od piersi zależy pasowała mi budowa i wielkość lejka w lovi był dla mnie jakiś za mały :P

zobacz wątek
11 lat temu
Dimis

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry