Odpowiadasz na:

Dobrze wiedzieć, też mnie zgaga paskudnica nęka ;-)

Co do laktacji, to mi bardzo pomogła położna środowiskowa, pani Ania Molenda, przyjeżdżała często i na fundusz, pokazywała, jak... rozwiń

Dobrze wiedzieć, też mnie zgaga paskudnica nęka ;-)

Co do laktacji, to mi bardzo pomogła położna środowiskowa, pani Ania Molenda, przyjeżdżała często i na fundusz, pokazywała, jak przystawiać, mogłam ze wszystkim dzwonić. Poza tym w szpitalu wojewódzkim do końca roku działa bezpłatna poradnia laktacyjno-psychologiczna, fajna sprawa. Dodatkowo polecam bliga Hafiji, jak ktoś nie slyszał, i na fejsie jest naprawdę pomocna grupa laktacyjna Trójmiejska Droga Mleczna. Ja miałam koszmarne początki karmienia i milion kryzysów w trakcie, ale ze wsparciem pociągnęłam interes dwa lata. Dobrze mieć sojuszników na tej wojnie ;-)

zobacz wątek
8 lat temu
~Jarzynka

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry