Ja to siemię robię tak że wlewamy do kubka tak na wysokość ok. 2cm zimna wodę, dole wam syropu malinowego żeby był jakiś smak (ten krok można pominąć) i wsupuje 2-3 kopiaste łyżeczki siemię ja...
rozwiń
Ja to siemię robię tak że wlewamy do kubka tak na wysokość ok. 2cm zimna wodę, dole wam syropu malinowego żeby był jakiś smak (ten krok można pominąć) i wsupuje 2-3 kopiaste łyżeczki siemię ja lnianego mielonego, to wszystko mieszam na jednolitą konsystencję i zalewamy odrazu wrzątkiem i dalej mieszam. Jak trochę ostygnie to robi się taki kisielowaty glutek do wypicia :)
Wiecie co to jest straszne, że jak kobieta ma problem z karmieniem to zamiast jakoś tak rzeczowo pomóc jej, wesprzeć na duchu to każdy tylko dobija jakimiś bezmyślnymi tekstami które tymbardziej nie pomagają :(
zobacz wątek