A u nas lepiej nie mówić... Synek dziś pierwszy dzień po chorobie w przedszkolu, a ja... Jestem zła i myślę czy nie napisać skargi...
Byłam w piątek na dyżurze w przychodni bo dostałam...
rozwiń
A u nas lepiej nie mówić... Synek dziś pierwszy dzień po chorobie w przedszkolu, a ja... Jestem zła i myślę czy nie napisać skargi...
Byłam w piątek na dyżurze w przychodni bo dostałam kaszel to jak mnie ta niby dr zobaczyła to w drzwiach zapytała "ale pani nie w ciąży?" Ja że tak, a ona "to herbata z cytryną i miodem, czosnek na kanapki, ja pani nic więcej dać nie mogę" i pokazuje bym wyszla a ja nie, uparcie ze skoro mam kaszel to ma mnie osłuchać, to mnie z wielką łaską osluchala, ale nawet w gardlo nie zajrzala i koniec wizyty :/ bylo gorzej więc poszłam w sobotę znów na dyżur, trafilam na inna "dr", tak samo niedouczona, jak mi przepisala ibuprom to juz wiedziałam ze pani nie ma totalnie wiedzy co można zapisać ciężarnej :/ wczoraj poszłam do mojej dr to przerazona, bo nie dość ze gardło zawalone, zeszlo mi juz na oskrzela to kaszel mam taki ze moze doprowadzić do przedwczesnego porodu :/ wiec sterydy na kaszel, antybiotyk na oskrzela - ogólnie wyczekuję już dnia "0" by wróciła moja odporność :/
Na zaś polecam laktacyjny leksykon leków: http://www.kobiety.med.pl/leki/search.php
A tu opis oznaczeń: http://www.kobiety.med.pl/cnol/index.php?option=com_content&view=article&id=131&Itemid=49
Leksykon jest dla kobiet w ciąży i dla matek karmiących (inne leki można/niemożna)
Przez tą sobotnią gułę się dokształciłam i dowiedziałam że w III trymestrze NIE WOLNO brać witaminy c!! w pierwszych dwóch trymestrach można jako lek bezpieczny, ale w III już jest szkodliwy i powoiduje wady u dziecka.
Ale dziś ładna pogoda :)
zobacz wątek