Do tej krwi doliczyłabym jeszcze koszty ubezpieczenia np. z ubezp masz pokryty transport gdy jest potrzebna. Ale ja ani 4lata temu sie nie zdecydowałam ani tym razem i juz nie chodzi tylko o...
rozwiń
Do tej krwi doliczyłabym jeszcze koszty ubezpieczenia np. z ubezp masz pokryty transport gdy jest potrzebna. Ale ja ani 4lata temu sie nie zdecydowałam ani tym razem i juz nie chodzi tylko o koszty, ale o inne rzeczy np w naszym kraju samo korzystanie z komórek jest mało znane, nie wiem czy w ogóle wykorzystywane w naszych szpitalach :/ najpierw bym się zorientowała czy to nie byłoby wyrzucenie pieniędzy na coś co gdyby była potrzeba i tak nie byłoby wykorzystane :)
zobacz wątek